29 stycznia 2007
Na całej połaci śnieg.
Na całej połaci śnieg.
W przeróżnej postaci śnieg.
Na siostry i braci
Zimowy plakacik
Śnieg, śnieg...
Na naszą równinę- śnieg.
Na każdą mieścinę- śnieg.
Na tłoczek przed kinem,
na ładną dziewczynę
Śnieg, śnieg...
No i marzenia o wyprawie rowerowej oddaliły się na południe...
24 stycznia 2007
Z cyklu "Przyda się na pewno" - mapa
Dziś przyszła do mnie zamówiona mapa Rugii. Jest bardzo dokładna, 1:50 000. Pokazuje wszystkie obiekty geograficzne, drogi, ścieżki i domy. Oprócz tego jeszcze są zaznaczone Radrouten, w tym schwer befahrbar oraz Campingplatzen.
Nie da się pobłądzić.
A tak się prezentuje na moim gustownym dywanie:
Bardzo mnie korci, żebym ją trochę postudiował, ale jutro egzamin. Trzeba to będzie odłożyć i wrócić do książek.
Nie da się pobłądzić.
A tak się prezentuje na moim gustownym dywanie:
Bardzo mnie korci, żebym ją trochę postudiował, ale jutro egzamin. Trzeba to będzie odłożyć i wrócić do książek.
22 stycznia 2007
A wszystko zaczęło się chyba w sobotę.
No bo właśnie wtedy stanął w garażu mój nowy nabytek:
czyli Kelly's Saphix Blue.
Nie ma żartów. Zdiagnozowana lekka cykloza.
PS. Tak naprzawdę wszyskto zaczęło się wcześniej. Od pomysłu - Wyprawa rowerowa na Rugię.
Termin - wakacje 2007. Skład - nasza banda Wisełkowa plus nowicjusze.
Tak, od tego się zaczęło. A potem... to już poszło. Downhill.
czyli Kelly's Saphix Blue.
Nie ma żartów. Zdiagnozowana lekka cykloza.
PS. Tak naprzawdę wszyskto zaczęło się wcześniej. Od pomysłu - Wyprawa rowerowa na Rugię.
Termin - wakacje 2007. Skład - nasza banda Wisełkowa plus nowicjusze.
Tak, od tego się zaczęło. A potem... to już poszło. Downhill.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)