No bo właśnie wtedy stanął w garażu mój nowy nabytek:
czyli Kelly's Saphix Blue.
Nie ma żartów. Zdiagnozowana lekka cykloza.
PS. Tak naprzawdę wszyskto zaczęło się wcześniej. Od pomysłu - Wyprawa rowerowa na Rugię.
Termin - wakacje 2007. Skład - nasza banda Wisełkowa plus nowicjusze.
Tak, od tego się zaczęło. A potem... to już poszło. Downhill.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz