20 lutego 2007

Kolejne logo


Wyprodukowałem kolejne logo. Myślimy też o zamówieniu koszulek z nadrukiem.
Asia trochę narzeka, że na blogu niewiele się dzieje, że jest mało moich przemyśleń.
Hmmm. Właściwie blog nie miał być osobistym pamiętnikiem. To raczej kronika przygotowań do wyprawy rowerowej. Poza tym, w lutym można pisać tylko o wielkiej tęsknocie za wiosną, za warunkami do jazdy.
I jeszcze jedno. Powoli tworzy się w mojej głowie wizja wyprawy do Słowackiego Raju i dookoła Tatr w majowy długi weekend. Mam nadzieję, że znajdę jeszcze 2 chętne osoby.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz